Pieprzonych cudów nie ma
Po raz kolejny na swoim blogu wracam do tematu: Czy ludzie się zmienią?
Temat ten wydaje mi się bardzo interesujący, ponieważ obserwuję ludzi, dużo czytam i przebywam, w szerokim gronie znajomych, w którym dużo rozmawiamy, dzielimy się swoimi przeżyciami. Każdy z moich znajomych jest na różnym etapie życia. Są małżeństwa, są pary, są rozwiedzeni i są single. Każdy z jakimś bagażem doświadczenia, każdy z inną historią życia.
Ludzie na pewno sami z siebie się nie zmienią. Zmienia ich otoczenie i życie oraz to, co ich w życiu spotyka, ale nikt nie zmienia się tak po prostu. Ludzie się nie zmieniają, bo to wymaga zatrzymania i refleksji nad sobą. Ciężko przecież przyznać się do tego, że to coś z nami może być nie tak. Nie widzimy u siebie błędów, wad i niedociągnięć. Ludzie się nie zmieniają, bo to wymaga poświęceń i wyrzeczeń, a przecież wychodzimy z założenia, że to nie my powinniśmy się zmieniać. Ludzie się nie zmieniają, czasami dorastają i czasami przestają też robić coś głupiego i niedobrego. Przecież alkoholik już zawsze będzie alkoholikiem, ale niepijącym, Zdradzający zawsze będzie zdradzał, tylko będzie bardziej ostrożny.
Nie oczekujmy cudów. Pieprzonych cudów nie ma.