Wierność jest nudna?
Ostatnio bardzo modne robi się wynajęcie testera wierności. Do tej pory kobiety sprawdzały swoich niewiernych mężów/ partnerów wynajmując detektywa, robiąc im awanturę czy sprawdzając im telefon. Świat idzie do przodu i kobiety czy mężczyźni mogą skorzystać z tak zwanej testerki wierności. Co ciekawe z usług takiej testerki nie korzystają tylko osoby, które są w stałych związkach, ale również osoby wchodzące w nowy związek, chcą sprawdzić, czy warto inwestować swoje uczucia, pieniądze i czas. Wszystko zaczyna być w tych czasach kalkulacją.
Jedna z agencji miała nietypowe zlecenie. Dlaczego nietypowe? Ponieważ do tej pory zlecenia, jakie miała ta agencja były od małżonków lub narzeczonych, którzy chcieli sprawdzić wierność swoich partnerów. A tu takie zaskoczenie. Pewnie chłopak, który rozstał się z dziewczyną wynajął testera wierności, który miał sprawdzić obecnego jej partnera. Mężczyzna chciał sprawdzić, czy jego EX dokonała właściwego wyboru co do nowego partnera.
Jeżeli chodzi o mnie nie skorzystałabym z tej usługi. Dlaczego? Uważam, że jest to dość niemoralne. Jeżeli Cię zdradził i odszedł znaczy, że nigdy nie należał do Ciebie. Ja wyszłam z założenia, że jeżeli moja nieobecność niczego nie zmieniła w jego życiu to moja obecność w nim nie ma już żadnej wartości. Skoro odszedł ode mnie to może, dlatego że Ona robiła lepiej loda, jajecznicę lub dobre wrażenie.