Kim byłam, kim jestem i kim będę.
Każdy miewa w życiu moment, kiedy musi, się zastanowić kim jest i czego chce. Ja też miałam, taki moment gdzie musiałam zadać sobie to pytanie. Niestety odpowiedź nie przyszła od razu. Potrzebowałam czasu, żeby sobie uświadomić, kim jestem i czego chce. Nie chciałam pewnego dnia stanąć przed lustrem i zobaczyć w nim twarzy zmarnowanej kobiety, która przegrała swoje życie, bo nie wiedziała, kim jest i czego chce. Nie radziłam sobie w wielu sytuacjach, dostosowywałam się do innych i mówiłam, że jest mi źle. Teraz już wiem, że nie ma nic gorszego niż otoczenie, które nic nie wnosi do Twojego życia. Jak dobrze wyszło, że zostałam sama, musiałam wejść w nowe życie w nowe towarzystwo, gdzie trafiłam na ludzi, którzy inspirują i robią niesamowite rzeczy. To właśnie Ci ludzie, których spotykam codziennie, z którymi dzielę czas, sprawiają, że jestem szczęśliwa. Nie wiem jak wyglądać będzie moje jutro, ale jestem pewna, że moje dziś chcę dzielić z ludźmi, którzy są moim fundamentem.