Gusta i guściki.
Mężczyźni lubią różne kobiety. Te o pełniejszych kształtach i te zupełnie chude. Od blondynek poprzez rude czy też brunetki. Niskie czy wysokie. Inteligentne, jak również takie, które są cichutkie (bo nie mają nic ciekawego do powiedzenia).
Nic nie działa na mężczyzn tak mocno, jak wyzwolona kobieta. Rozmowa z taką wyzwoloną do granic kobietą daje facetowi pole do działania. Takie kobiety są obrotne, wygadane i bardzo zaradne. Potrafią same o siebie dbać. Kobieta wyzwolona potrafi sprawić, że w jej związku nigdy nie powieje, nudą co jeszcze bardziej przyciąga faceta.
Niestety nie wszyscy mężczyźni chcą, aby taka kobieta została ich stała partnerką, z którą chcą założyć rodzinę i się ustabilizować. Potrzebują zatem kobiet, które będą umiały zadbać o wspólne gniazdo. Które będą im do reszty oddane i gotowe do poświęceń. Czyli jednym słowem potrzebują kury domowej.
My kobiety możemy dla swoich ukochanych być jednocześnie kurą domową, jak i kobietą wyzwoloną. Jedno nie wyklucza drugiego. Kobieta inteligentna nie będzie miała problemu, aby połączyć jednego z drugim. Przecież to nie jest żaden wyczyn, aby zrobić ukochanemu kolację w domu czy wyprasować mu koszulę. Jednak jak zajdzie potrzeba może wyjść z partnerem do restauracji na wystawną kolację czy pójść na całonocną imprezę do klubu. My kobiety inteligentne wiedzące czego chcemy, umiemy dopasować się do danej sytuacji.
Zatem można być wyzwoloną kurą domową oczywiście, jeżeli tylko partner jest tego wart.